W przypadku ubezpieczeń obowiązkowych, których zakres regulowany jest Ustawą dylematy możemy mieć jedynie z ceną – bo ona może być różna w różnych firmach ubezpieczeniowych. Jeśli jednak zdecydujemy się kupić dobrowolne ubezpieczenie pamiętajmy o kilku rzeczach.

Twoje gospodarstwo to nie tylko budynki.

  • To także ich wnętrza i mienie tam zgromadzone. W budynku mieszkalnym będą to między innymi sprzęty AGD, meble lub ubrania.
  • Rzecz kolejna – stałe elementy budynku, np. posadzka, boazeria, panele, szafa wnękowe (typu komandor).
  • Dodajmy do tego zapasy, maszyny i urządzenia, w tym urządzenia ciągnione, ziemiopłody, zwierzęta.
  • Dodajmy też uprawy.

Mamy zatem całkiem pokaźny majątek, który przy zawarciu tylko i wyłącznie ubezpieczenia obowiązkowego nie będzie chroniony w ogóle albo tylko w minimalnym zakresie.

Gdy już zdecydujemy się na ubezpieczenie dobrowolne pamiętajmy, że zakres zakresowi nierówny. Ubezpieczyciele zgadzają się co do tego, ile zdarzeń stanowi potencjalne zagrożenie i generuje duże koszty, ale nie każdy w swojej ofercie obejmie wszystkie. Niektórzy wyłączą szkody spowodowane naporem śniegu, inni wyrządzone przez sadzę i dym, a kolejni spowodowane uderzeniem pojazdu.

Kwestia równie ważna – klauzule dodatkowe. Na rynku dostępnych jest wiele różnych klauzul, które po włączeniu lepiej dopasują ochronę do naszych potrzeb. Będzie to:

  • włączenie wandalizmu,
  • włączenie szkód wyrządzonych w mieniu zlokalizowanym na placu składowym
  • czy też klauzula rozmrożenia produktów.

Poprzez włączenie odpowiednich klauzul ubezpieczymy także mienie związane z produkcją grzybów, drobiem czy zwierzętami futerkowymi.

Źródło: opracowanie własne