Wiemy doskonale, że ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej osoby prowadzącej działalność rolniczą to ubezpieczenie obowiązkowe. Wiemy także, że ustawodawca przewidział karę za brak takiej polisy. Dobrze wiemy również, że kara nie jest wysoka i wynosi zaledwie 1/10 minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Czyli ile? Nieco ponad 200 zł? Sądzimy, że niedużo i że możemy zaryzykować niewykupieniem polisy. A ile kosztuje ubezpieczenie OC rolnika? Mniej więcej właśnie tyle, lub zbliżoną kwotę… Wniosek nasuwa się sam.
A jednak… Rolnicy muszą liczyć się ze sporymi wydatkami w trakcie roku. W tym także z kosztem ubezpieczeń obowiązkowych. Obowiązkowi ubezpieczenia podlega bowiem nie tylko OC rolnika, ale także dotowane uprawy, budynki wchodzące w skład gospodarstwa rolnego, czy odpowiedzialność cywilna posiadaczy pojazdów mechanicznych. Ziarnko do ziarnka i uzbiera się miarka. Kuszące zatem wydaje się porzucenie myśli o polisie. Tym bardziej, że w momencie zawierania ubezpieczenia płacimy bardzo realne pieniądze za jednak hipotetyczną szkodę.
Czy w takim razie warto ryzykować? Nie. A już szczególnie nie, gdy chodzi o ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej rolnika.
Dlaczego? Ponieważ jest to ubezpieczenie, które przydaje się częściej niż myślisz. Zabezpiecza zarówno interes rolnika, jak i osób przez niego poszkodowanych. Pamiętaj, że jako rolnik też możesz mieć problem z uzyskaniem odszkodowania od innego rolnika, który wyrządzi szkodę Tobie lub w Twoim gospodarstwie. W takim przypadku to Ty będziesz mógł skorzystać z polisy OC, a tym samym bez problemu uzyskać odszkodowanie od ubezpieczyciela.
Kiedy z kolei Ty wyrządzisz szkodę w związku z prowadzeniem gospodarstwa i ktoś przyjdzie z roszczeniem do Ciebie, a nie będziesz miał polisy OC rolnika, za odszkodowanie zapłacisz z własnej kieszeni. Zapłacić może również Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, ale i tak przyjdzie do Ciebie z regresem. Czyli po pieniądze, które wcześniej musiał przekazać poszkodowanemu. Jeśli okaże się w dodatku, że trzeba będzie wypłacać tej osobie comiesięczną rentę, nagle zorientujesz się, że zadłużyłeś się do końca życia.
Nie mówimy jednak tylko o szkodach osobowych. Z Twojej polisy ubezpieczyciel zapłaci również wtedy, kiedy na przykład będziesz dokonywał oprysków na własnym polu i niechcący rozpylisz chemię u sąsiada. Okaże się, że zniszczy ona rosnące tam rośliny i sąsiad nie będzie mógł ich sprzedać. Gdybyś nie miał ubezpieczenia sąsiad przyszedłby po odszkodowanie do Ciebie. Mógłby domagać się zwrotu kosztów za zniszczenie roślin, ale także zwrotu utraconych korzyści, które mógł osiągnąć z ich sprzedaży.
Czy nie lepiej pokryć to z polisy?
Gdy Twój pies, który pilnuje gospodarstwa, pogryzie sąsiada – sąsiadowi zapłaci ubezpieczyciel. Gdy nie zaciągniesz hamulca w pojeździe wolnobieżnym i maszyna przejedzie po nodze sąsiada – sąsiadowi zapłaci ubezpieczyciel. Gdy będziesz kosił łąkę u sąsiada, w ramach pomocy sąsiedzkiej, ale wjedziesz mu w nową bramę – sąsiadowi zapłaci ubezpieczyciel.
Zastanów się zatem dobrze, czy takie ubezpieczenie to faktycznie tylko strata pieniędzy, czy jednak bardzo realne zabezpieczenie w przypadku szkody?
Jeśli chciałbyś zawrzeć ubezpieczenie OC rolnika, lub po prostu poszukać oferty u różnych ubezpieczycieli (bezkosztowo) zadzwoń do nas lub wypełnij formularz na naszej stronie –> KLIKNIJ TUTAJ
