W Szczecinie doszło dziś nad ranem do wybuchu gazu. W nocy, ze względu na wyczuwalny zapach gazu, lokatorzy jednego z mieszkań wezwali pogotowie gazowe. Niestety po zbadaniu instalacji w tym konkretnym mieszkaniu pogotowie nie stwierdziło zagrożenia. Niestety o 5 rano doszło do eksplozji – zniszczonych zostało kilka pomieszczeń na drugim piętrze, elewacja oraz dach. Gruz zasypał także plac zabaw, który znajdował się z drugiej strony budynku. Całe szczęście w nieszczęściu, że wszystko stało się w nocy i plac zabaw stał pusty.

Kiedy pył już opadnie i trzeba będzie zapłacić za naprawę i odbudowę oraz pokryć roszczenia osób trzecich okaże się, czy jest z czego. A jeśli w teorii będzie z czego to czy ubezpieczyciel faktycznie wypłaci za szkodę.

Tak samo jak w przypadku domów i mieszkań tak i w przypadku budynków gospodarskich na ubezpieczonym ciąży szereg obowiązków, których niespełnienie może skutkować odmową wypłaty odszkodowania.

Czy brak przeglądu to brak odszkodowania?

Tak, jeśli brak przeglądu miał wpływ na powstanie szkody lub jej rozmiar.

Obowiązek wykonywania okresowych przeglądów, kontroli instalacji i urządzeń to nie tylko wymóg prawny. To także wymóg ubezpieczycieli stosowany w ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU). Firmy ubezpieczeniowe nie zapłacą za szkodę wynikającą z nieprzestrzegania przepisów lub łamania prawa. A z taką sytuacją mamy do czynienia, jeśli nie stosujemy się np. do Ustawy Prawo budowlane lub rozporządzenia w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków.

Co to oznacza w praktyce? Już wyjaśniamy – przykładowo, co najmniej raz w roku powinniśmy sprawdzić stan techniczny instalacji gazowej. Wyobraźmy sobie zatem taką sytuację: piec gazowy, brak przeglądu od 5 lat, ulatnia się gaz przez nieszczelności spowodowane rdzą i dochodzi do wybuchu. Skoro piec nie był utrzymywany w dobrym stanie technicznym, bo nikt nie przeprowadzał okresowych przeglądów, to ubezpieczyciel nie zapłaci za szkodę.

Uwaga! Taki przegląd mogą wykonywać wyłącznie osoby uprawnione. Jest to bardzo ważne, ponieważ życie pokazuje, że często decydujemy się na samowolne naprawy, a ich skutki bywają różne. Co równie istotne każdy taki przegląd powinien zakończyć się przekazaniem protokołu poświadczającego przeprowadzenie kontroli. Taki dokument należy schować i przechowywać, gdyż może okazać się bardzo pomocny w przypadku szkody. Będziemy mogli udowodnić, że do zdarzenia nie doszło z naszego zaniedbania i nieprzestrzegania przepisów.

Pamiętajmy, że równie często należy wykonywać przeglądy przewodów kominowych – dymowych, spalinowych i wentylacyjnych. Inne obowiązki, jakie nakładają na Ciebie ogólne warunki ubezpieczenia to m.in. konserwacja przewodów i urządzeń odprowadzających wodę. Kontrolom powinny podlegać także instalacje elektryczne i piorunochronowe.

Niezależnie od przepisów i obowiązków wynikających z OWU należyta dbałość o instalacje i urządzenia powinna leżeć w interesie samego właściciela. Chodzi przecież nie tylko o ubezpieczenie, a przede wszystkim o życie, zdrowie i majątek gospodarza oraz jego rodziny.

Masz pytania? Potrzebujesz dobrego ubezpieczenia budynków gospodarskich?

Napisz do nas lub zadzwoń.